GILDIA ? STAN ?

Gość

Co do opowiadania Qazema. Piszesz ze niemasz czasu na gre to nie graj tylko zajmij sie nauka bo nie zdasz matury i co bedzie..? O ile sie nie myle to postac kupiłeś od kolegi..ale nie o to tu chodzi. party miałes u nas zawsze do momentu kiedy nie strzeliłes focha że Cie zabiłem. Musze Ci powiedziec ze nie jesteś pierwsza i ostatnia osobą której sie to zdarzyło w party.. sm tak ma że czasami kogoś zabije przez przypadek a ja mi sie to zdarza wyjatkowo czesto.Jak nie wierzysz zapytaj pozostałych. Jak wróciłeś na spot zazartowałem że zabiłem cie za afk a ty wziałes to do siebie. Mówiłem Ci pozniej, ze niechcacy Cie zabiłem to strzeliłes focha jak 15-latka i nie chciałeś w to uwierzyc dlatego zaczeliśmy z Ciebie zartowac. Chyba do tej pory nie wierzysz że taka sytuacja jest mozliwa co wynika z twojego posta.. Ps.Dłuuugo już cie nie widac na MU wiec nie wiesz do końca co sie dzieje..jedyna sytuacja którą mozesz sie podeprzec to ta o której wspomniałes sam wiec nie uogólnaj mówiac że nigdy nie chcemy dac pt i Cie ignorujemy..Powodzenia na Maturze.Pozdrawiam

Gość

Aha jeszcze jedno do twojej historii. Nikt wtedy nie był afk, no może jedna osoba, bo gdyby tak było to jak moglibysmy rozmawiac z Toba na spocie o tym co sie wydarzyło..

Gość

Do autora tematu..Nie mów quort ze cie nie tolerujemy w party, bo czasami grasz z nami. Czasami wogóle nie pytasz o party a jak nie odpowiadamy to przewaznie jest full. i dlaczego do nas ta pretensja..? Chyba tylko dlatego że jestesmy jedynym aktywnym party w całym sojuszu jakie pozostalo na f2p i prawie zawsze mamy fulla. może powinienes poruszyć temat tych co maja wszytkich w tyłku i poszli na płatny.. może to dlatego nie mozna znależć party.. pomyslcie..
Pozdrawiam..
//zarejestruj sie:)
//Qlawy

Wysłany: Pon 20:00, 19 Mar 2007

Miszaaa napisał:

1.
Jak wróciłeś z p2p i zobaczyłem twoje postepy zapytałem"co ukradłeś ze masz taki set?"-ponieważ zastanawiało to mnie..dostałem odpowiedz bujaj sie czy coś w tym stylu..jest to 1szy powód dla którego Cie nie lubie.

2.
Karolina juz napsała o tekscie "ide afk bo nie mam sily byc active^^",z tym ze 3/4 z tego czasu siedzisz perzy grze lecz nie raczysz pozabijać.

3.
Co do żali o sytuacje z lt7.. chcielismy wziasc do pt ee quorta ale był bug gapa, wiec poszlo reparty a Ciebie przestawiłem na równie dobry spot i czekalismy az wrócisz z afk zeby dac ci spowrotem party.

4.
Nie wspomne o obgadywaniu mnie za plecami na guild ze gram afk nie majac podstaw bo niemal cały czas jestem przy kompie i gram.

5.
O obrazaniu Moniki sie nie wypowiadam bo to nie moja sprawa ale moim zdaniem nieładnie sie zachowałeś..pozdrawiam.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ad.1
to bylo na tarkanie pamietam, ale gdy zaczalem mowic jak sie dorobilem seta to polecial tekst : " dobra , narazie " , odebralem go jako spławienie mnie wiec moja reakcja byla taka jaka byla

Ad.2
Fakt, spogladalem czasem do mu, a przez czas afk to albo robilem zadanka albo sie uczylem lub sprzatalem, przed matura luzu coraz mniej.

Ad.3
Stalem gdzies pod sciana bijac latajace nademna muchy i powietrze, gdy wrocilem na spocie byly jakies brazole, a prosilem was ze jak cos sie stanie to nie ruszajcie mnie ;p w sumie no glupia sytuacja z obydwu stron.

Ad.4
Co dostalem informacje ze jest slot w pt, to idac tam zastawalem Cie afk wiec nie dziw sie, ze taka moja opinia o Tobie. Ostatnio fakt, byles praktycznie ciagle, chyba ze do sklepu czy pod prysznic.

Ad.5
Z mojej strony, byla to ciekawosc jak Monia daje rade w zyciu prywatnym spedzajac tyle czasu w mu, poprostu troche sie o nia martwilem, a wy odebraliscie to jako objezdzanie, moze zle sie wyrazalem ... niewiem .

Wysłany: Pon 23:28, 19 Mar 2007

Witam.widze ze robi sie dosc ciekawie na forum Smile

i stwierdzam ze przeczypiliscie sie do nas jak much do psiego gowna!!! Czy wy tacy jestescie idealni?!!! (Macie zamiar tak sobie wytykac bledy,co wam to da ? )
Kazdy ma prawo wyboru jak chce i z kim chce spedzis swoj czas.Jak narazie to mam zajebisty ubaw z tego co czytam na forum,wedlug mnie nie bylo by tego zamieszania gdyby nie P2P,jedni wybrali gre na p2p ok a jedni na f2p a ze sie zgralismy i mam tera "PP" i co nie ktore osoby nam tera pozazdroszcza to rozumiem je w pelni,ale tez sa pewne granice!!!
Kablujecie na siebie jak male dzieci,mam nadzieje ze dowiem sie jeszcze wielu ciekawych rzeczy o sobie i o innych graczach pozdrawiam goraco narak.

P.S Prosze zastanowcie sie czy byla by tera ta wojna jak by wszyscy grali na F2P??

Wysłany: Pon 23:28, 19 Mar 2007

Hmm...
Ja powiem tak co do kwestii pt jakoś mi to nie przeszkadza że nie ma - przyzwyczaiłem się. Chociaż czasem pisze ze szukam pt bo w pt wiadomo jednak w śród ludzi raźniej ^^. Jednak chciałbym zwrócić uwagę, że "kółko wzajemnej adoracji:)" "alienuje" się od gildi. Stworzyliście sobie stałe party fajnie nikt przecież nie zabrania grac wam takim składem ale zauważyłem, że w stosunku do niektórych osób jesteście nie w porządku i tyle, może nie wszyscy ale parę osób tak. Nie wiem nie wnikam jakie są relacje pomiędzy Wami a innymi członkami gildi. Chciałbym również zauważyć że gildia strasznie się zmieniła na gorsze to już nie są te pijaki co kiedyś, a szkoda Sad

Wysłany: Pon 23:39, 19 Mar 2007

Czy wy tego nie widzicie ze to wszystko zaczelo sie walic odkad zaczela sie unas gra na p2p!!! a tera do nas pretensje??!!! nie moja wina,ani "PP" ze zaczelo sie tak dziac jak tera jest,jest mi bardzo przykro z tego powodu Sad

Wysłany: Wto 22:57, 20 Mar 2007

Chciałbym rozważyć kwestie "ignorowania", ponieważ w którymś poście przeczytałem, że nie dostajecie odpowiedzi na pytanie w którym piszecie szukam party. Otóż pisząc "Jest gdzieś slot?" albo coś w tym rodzaju ludzie nie odpisują to znaczy albo full albo są afk chyba proste ew. nie chcą z Tobą mieć pt Smile

. Jeżeli nie chcą i czujesz się zignorowany powinieneś zastanowić się dlaczego, może w którymś momencie podpadłeś im albo coś. Jeśli nic nie przychodzi Ci do głowy porozmawiaj na spokojnie z osobami które Cię ignorują aby wyjaśnić przyczynę no i dobrze by było gdybyś tak jakby nawiązał z tymi osobami kontakt na nowo, udowodnił że Ciebie da się lubić. Proste szanuj ludzi, a oni będą szanować Cię również.

Kwestia p2p
W moim przypadku jest to spowodowane tym, że olałem trochę szkołę praktycznie zawaliłem cały semestr do tego zbliża się koniec roku i wypadało by coś z tym zrobić . Tak, więc postanowiłem pójść na p2p, gdzie mogę ustawić się spokojnie afk i nikt mi nie będzie mówił że nie gram aktywnie, a exp mam taki jak był grał w party na f2p . Stojąc afk po parę godzin dziennie mam czas na naukę i powiem Wam szczerze, że już prawie wszystko poprawiłem ^^.

Warto przypomnieć, że gildie budujemy wszyscy razem i to tylko od nas zależy jak będzie ona wyglądała i jak będzie się nam w niej "żyło"
Dziękuje

Pozdrawiam Smile

Wysłany: Wto 23:07, 20 Mar 2007

Łohohoooo

Miszaaa napisał:

Co do opowiadania Qazema. Piszesz ze niemasz czasu na gre to nie graj tylko zajmij sie nauka bo nie zdasz matury i co bedzie..?

stoje ciagle AFK

Miszaaa napisał:

O ile sie nie myle to postac kupiłeś od kolegi

nie kupilem... juz nie mam na co pieniedzy wydawac? :/ on juz nie gra a nie chcialo mu sie przezucac konta na nowe serwery to dal mi. a gram BK bo nie chce mi sie bic swojego dw. na tym BK dobrze sie "bawie" Smile

Miszaaa napisał:

party miałes u nas zawsze do momentu kiedy nie strzeliłes focha że Cie zabiłem. Musze Ci powiedziec ze nie jesteś pierwsza i ostatnia osobą której sie to zdarzyło w party..

czy ja wiem czy focha? nvm Smile

Miszaaa napisał:

Ps.Dłuuugo już cie nie widac na MU wiec nie wiesz do końca co sie dzieje.

nie widac

owszem... bo "gram" (czyt. stoje AFK) w lt7 co noc

Miszaaa napisał:

Powodzenia na Maturze

nie dziekuje Smile

Miszaaa napisał:

Aha jeszcze jedno do twojej historii. Nikt wtedy nie był afk, no może jedna osoba, bo gdyby tak było to jak moglibysmy rozmawiac z Toba na spocie o tym co sie wydarzyło..

AFK stali wszyscy bo sie pytalem czy jestescie i nikt nie odpowiadal. zniknalem na pol godziny i jak wrocilem to bylem zabity i stalem w a1. wtedy juz nie byliscie AFK owszem Smile

ogolnie do tego wszystkiego podchodze z usmiechem na twarzy i do nikogo nie zywie urazy Smile

poprostu poczulem chec npisania tego i usz...

P.S. zaczynam sie powoli zastanawiac czy jest jeszcze sens tego naszego "zlotu"... Sad

Wysłany: Śro 14:11, 21 Mar 2007

Khataringa napisał:

P.S. KLUB WZAJEMNEJ ADORACJI zastanawia się, dlaczego Pońku po ukradzeniu tak drogiego itemu ...

ciagle czekam i zastanawiam sie o jaki itemek chodzi , jesli mozna wiedziec

Wysłany: Śro 22:05, 21 Mar 2007

zapewne o xsod'a ^^

Wysłany: Pią 7:43, 23 Mar 2007

dostalem w grze od Karoliny potwierdzenie, ze tak - chodzi o X soda, a wiec drogie Kółko ....

<spada z krzesla i turla sie po ziemi>
MUAHHAHAUAHAHAHUAUHAHUUHAHUAHUAUH
AUUHAUHAAHAUAHAHAHUAUHAHUUHAHUAHUAUHAUUHAU
HAAHAUAHAHAHUAUHAHUUHAHUAHUAUHAUUHAUHAAHA
UAHAHAHUAUHAHUUHAHUAHUAUHAUUHAUHAAHAU
AHAHAHUAUHAHUUHAHUAHUAUHAUUHAUHAAHAUAHAHAHU
AUHAHUUHAHUAHUAUHAUUHAUHAAHAUAHAHAHUA
UHAHUUHAHUAHUAUHAUUHAUHAAHAUAHAHAHUAUHAHUUHAH
UAHUAUHAUUHAUHAAHAUAHAHAHUAUHAHUUHAHUAHUAU
HAUUHAUHAAHAUAHAHAHUAUHAHUUHAHUAHUAUHAU
UHAUHAAHAUAHAHAHUAUHAHUUHAHUAHUAUHAUUHAUHA
<resztkami sil podnosi sie i siada na krzeslo>

historia tego x soda:

Ktoregos strasznie nudnego dnia, jak zawsze nic sie nie dzialo. Ktos na sojuszu spytal o dropa, nic ciekawego, no to postanowilem rozruszac kanal (byl wtedy Kupownik, Tenura i ktos jeszcze) . Powiedzialem, ze mialem party z brazolami na T2, przy pytaniu "share?" padla odpowiedz, "no, no share". Uciekly mi 2b i 3s poniewaz ktos z nich mial wlaczonego ap na afk. Po niedlugiej chwili zabijajac mobka patrze, ze pojawil sie zielony napis, no to klik w spacje :p
"był" to x sod +0+4+s+l+xdmg, nagle ze strony brazoli zaczely sypac sie teksty "share man!" , "plz share" , itp itd, ale powiedzialem im, ze powiedzieli "no share!" i poszedlem =) . Wszyscy zaniemowili itp, sprawa sie rozniosla, ludzie spoza gildii pytali sie jaki jest ten sod, potem wlasnie Palnik wyprawil mi kazanie na temat tego, ze powinienem sie podzielic, no to stwierdzam ze jak ludzie przekrecaja informacje, to powiedzialem, ze to zart byl ;d

KONIEC

Wnioski:

Jak mozna oskarzac kogos o to czego nie zrobil? Nawet jakby to byla prawda, to ukrasc go nie moglem, bo brazole zalozyli, ze jest "NO SHARE" wiec moga miec pretensje do siebie, a nie do mnie, ale niestety to byla bajka. Takze nastepnym razem znajdzcie sobie lepsze zrodlo informacji, a nie osmieszacie się.

POZDRAWIAM

Wysłany: Pią 11:03, 23 Mar 2007

Wzruszająca ta bajka, łzy cisną się do oczu, ale nie dlatego, że biedni BR zostali bez x soda, tylko dlatego, że przykro się czyta, co piszesz.....

Wymyśl następnym razem lepszą historię.

Uważam, że każdej gildii powinno zależeć na opinii, a Ty właśnie naraziłeś ją na szwank. O jewelach można szybko zapomnieć, ale o takim itemie nie. Dlatego na pewno już poszła fama, że ludzie od nas nie dzielą.

Nasuwa się pytanie, po co się jest w pt, w którym NO SHARE???

Wysłany: Pią 14:35, 23 Mar 2007

Ja uwazam ze oczywista sprawa jest to ze powinno sie dzielic w pt, ale...

...skoro "no share" to powinno to tylko swiadczyc o gildii BR. Poniek im tylko odplacil elegancko - i maja TO czego sami chcieli - "NO SHARE!" !!!

Nie rozumiem dlaczego sie go czepiasz Confused

I Kyane - bardzo Cie prosze - mozesz nie mowic o wszystkim z ironia i nie szydzic sobie z niego (z Nas) ??

Kyane napisał:

Wzruszająca ta bajka, łzy cisną się do oczu

Pozdrawiam

P.S. za niedlugo puszcza mi nerwy Evil or Very Mad

Wysłany: Pią 14:54, 23 Mar 2007

Kochany Klito,
bądź tak uprzejmy i nie udzielaj mi wskazówek, w jakim stylu powinnam pisać. Czy nie uważasz, że to jest indywidualna sprawa każdego z nas?

Pozdrawiam, życząc miłego weekendu